Jelita zawierają dobre i potrzebne do zdrowego funkcjonowania bakterie dlatego, żeby prawidłowo pracowały, należy odpowiednio o nie zadbać. U dzieci to szczególnie ważne, ponieważ ich układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i nie do końca jeszcze rozwinięty. Jak wesprzeć maluchy, by czuły się dobrze i miały zdrowe jelita?

Mówi się, że jelita są drugim mózgiem – mikroflora, która się w nich znajduje, jest odpowiedzialna za szereg procesów, jakie zachodzą w organizmie malucha. Reguluje procesy trawienne i wpływa na odporność dziecka. Dobre bakterie zajmują miejsce na śluzówce jelitowej, przez co patogeny nie mogą przytwierdzać się do ścianek jelita, co utrudnia im oddziaływać na dziecięcy organizm.

Co zrobić, kiedy dochodzi do zaburzeń w jelitach małego dziecka?

Do dysbiozy może dojść dosyć łatwo, szczególnie jeśli bobas choruje i jest podawany mu antybiotyk. Lek niszczy złe bakterie, ale niestety może naruszyć także florę bakteryjną jelit. Kiedy w związku z tym pojawią się biegunki, warto podać maluchowi Dicoflor krople, czyli preparat, który korzystnie oddziałuje na florę bakteryjną u dzieci i niemowląt oraz wzmacnia ich odporność. Po stosowaniu antybiotyków jelita potrzebują wsparcia, dlatego lekarze rekomendują podawanie probiotyków, czyli dobrych bakterii. Warto pamiętać, że dziecięce jelita mogą osłabiać także stres i przewlekłe zmęczenie.

Jak wspierać dziecięce jelita?

Znacząca jest dieta, dlatego upewnij się, że Twoje dziecko je to, co wspiera jelita. Od 12 miesiąca życia możesz podawać mu kiszonki, które są rewelacyjne dla tego organu. Inne produkty, które działają jak naturalne probiotyki to:

  • siemię lniane,
  • skrobia obecna w zimnych ziemniakach, ugotowanym ryżu oraz w pełnych, nieoczyszczonych ziarnach zbóż,
  • inulina, która znajduje się w cykorii, porze, cebuli, bananach,
  • błonnik pokarmowy obecny w jabłkach, malinach, gruszkach, marchwi, dyni, burakach, fasoli i soczewicy.

Prawidłowa mikroflora sprawia, że układ odpornościowy dobrze działa. Wtedy istnieje mniejsze ryzyko zakażeń przewodu pokarmowego, czyli rozwoju w nim szkodliwych bakterii. Zdrowa mikroflora nie niszczy potrzebnych dziecku witamin z grupy B i K oraz enzymów bakteryjnych, które wspomagają trawienie. Łatwiej przebiega rozkład cukru mlecznego laktozy i poprawia się motoryka jelit, co oznacza, że maluch nie cierpi na zaparcia czy też biegunki.

U niemowląt duży wpływ na stan ich jelit ma poród i karmienie piersią. Dzieci rodzące się przez cesarskie cięcie są narażone na kontakt ze szpitalnymi bakteriami i szczególnie narażone na otyłość, alergie oraz zespół metaboliczny. Powodem jest niewłaściwa mikroflora już na stracie. Jeśli karmienie piersią, które jest korzystne dla jelit maluszka, z jakiś przyczyn jest niemożliwe, należy spytać pediatrę o probiotyk, który można podawać dziecku od pierwszych dni życia, w celu prawidłowego zasiedlenia jego przewodu pokarmowego.