Podczas kreacji artystycznych dzieci, bardzo często dochodzi do kreacji chaosu. Nagle całe mieszkanie staje się jedną wielką kanwą, ciężko jest domyć niechciane malunki. A co jeśli zamiast ograniczać dziecku zabawę, przygotować się odpowiednio i dodatkowo rozbudzić w maluchu artystę. Wspólne malowanie dłońmi to świetna okazja do wspomagania rozwoju sensorycznego dziecka, a także nauki kolorów.

Jak się przygotować?

Przede wszystkim należy nastawić się na niemały bałagan. Jeśli w pomieszczeniu, z którego będziecie korzystać znajduje się dywan, najlepiej go po prostu zwinąć i odstawić w bezpieczne miejsce. Jest to przy okazji świetna okazja do porządnego uprania czy wytrzepania dywanu. Do zabezpieczenia podłogi przyda się folia oraz taśma malarska. Dzięki podklejeniu do podłogi, jest większa szansa, że folia spełni swoje zadanie i nie zwinie się od razu w kulkę.

Ważne są oczywiście materiały do malowania. Najlepiej kupić dużą rolkę papieru lub kilka wielkoformatowych arkuszy. Przy wyborze farb dobrze kierować się informacjami zawartymi przez producenta. Najlepszym wyborem bedą nietoksyczne farbki, przeznaczone do malowania palcami. Dobrym pomysłem będzie przygotowanie także mniejszych pojemniczków, w które wyciśniemy porcje farby. Inaczej bardzo szybko tubka może zostać ochoczo ściśnięta, a jej zawartość ozdobić śnieżnobiałą ścianę.

Ciekawym i dość praktycznym pomysłem jest zakup jedynie trzech kolorów. Podstawowe barwy czyli czerwony, niebieski i żółty pomogą dziecku w zrozumieniu teorii kolorów. A dla malucha samo mieszanie kolorów będzie największą atrakcją. Nie ma więc sensu kupowanie dużej ilości różnorodnych kolorów.

Sprzątanie

Jak już wspominałam na początku, pomimo że malowanie dłońmi jest świetną atrakcją dla dzieci, sprzątanie potrafi przyprawić niejednego rodzica o zawrót głowy. Jeśli dzieci są już większe, dobrym pomysłem będzie zaproszenie ich do pomocy w sprzątaniu.

Ściereczka, miseczka z ciepła wodą i mydłem powinny poradzić sobie z usunięciem farb z podłogi  i mebli. Kluczem jest tu szybkie działanie, jeśli zabierzemy się do sprzątania zaraz po zakończeniu aktywności- zabrudzenia powinny schodzić o wiele łatwiej. Taką samą zasadę stosujemy do ubrań i ewentualnych zabrudzeń na materiale. Od razu po skończonej zabawie wszystko płuczemy pod bieżącą wodą i wrzucamy do pralki na porządne mycie.